3/08/2010

Uwielbiam "Alfabety". Kisiela, Urbana, Miłosza. Bezpardonowe donosy na znajomków i nieznajomków . Przed chwilą na TVP Kultura Kisiel streszczał swoje abecadło do kamery. Najczęściej padało: "Wybitny pisarz, ale nie lubiłem. Świniowaty".

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Bardzo dobry wpis. Trzy z plusem.
:-)

meluzine pisze...

Zepsujesz mi za młodu psyche tym systemem ocenowym ;-) Daj mi trzy i pół smerfa ;-)

Anonimowy pisze...

Kiedyś nasze wnuki będą przynosili ze szkoły trzy z plusami, piątki mniej, niedostateczne, czwórki naciągane i pół smerfy niebieskie.

meluzine pisze...

na szczęście nie będę mieć wnuków :)

Anonimowy pisze...

Wnuki przynosili.
Wstyd mi.
Przynosiły.

meluzine pisze...

ło tam :)