9/09/2008

Nigdy nie umialam rysowac mezczyzn. Nie potrafie im robic zdjec. Nie umiem o nich pisac. Wlasciwie istnieja dla mnie tylko w swojej kobiecosci albo wcale (no chyba, ze slinimy sie z Zuza na widok Jose, lokalnego taksowkarza ;-)

Brak komentarzy: