1/25/2009

Pojechaliśmy do Lourdes. Żyd, Hindus i ja. Spacerowaliśmy po ulicy z dewocjonaliami. Oglądaliśmy święte źródło i przepuszczaliśmy wózki inwalidzkie w kolejkach. Całe popołudnie byliśmy nienagannie dobrzy.

Brak komentarzy: