3/21/2009

Tata Hanny mówi, że człowiek jest skończony, kiedy nie ma już nic do opowiedzenia. Obejrzałyśmy też cienki rumuński film o dwóch les (podobała nam się tylko pani Lukrecja i cycki Alexandry).

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ja zaś lansuję niepopularną tezę, że człowiek jest skończony, kiedy Bóg juz nie ma na niego pomysłu.

Zalesk pisze...

Jaki to miało tytuł?

meluzine pisze...

"Love sick - niebezpieczne związki"