12/21/2009

Pojechaliśmy dziś obejrzeć nasze nowe mieszkanie. Czuję się w nim jak Natasza Goerke na stypendium literackim w Niemczech. Widziałam kiedyś taki dokument.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

można przeczytać o tym w jej książce.

meluzine pisze...

tak? której? nie znam jej książek wlaściwie, tylko parę tytułów mi się błąka ;-)