1/17/2010

gdzie jesteś?

Wpadłeś pod pędzącą ciężarówkę na rogatkach miasta? Jakaś
mniejszość narodowa porwała Cię, aby zamanifestować swoją
determinację? Policja osadziła Cię w więzieniu za Twoją kryminalną
przeszłość? Popełniłeś dyskretne samobójstwo słuchając "Gloomy
Sunday"? Zostałeś polskim Henry Hillem i sypnąłeś starych kumpli,
dostałeś nową tożsamość i żyjesz jako hodowca kóz gdzieś na
wschodnich rubieżach Polski? Z powodów politycznych wyemigrowałeś na
Grenlandię, jesz focze mięso i powozisz zaprzęgiem?

Brak komentarzy: