5/12/2011

[Sama stworzę sobie rytuał przejścia. Wyjdę do swojego symbolicznego lasu swoim symbolicznym zmierzchem,  przesiedzę tam symbolicznie kilka dni i nocy drżąc ze strachu i wystawiając się przeróżnym demonom na symboliczny łup, a potem spokojnie wrócę do domu]

Brak komentarzy: