6/07/2008

jak rozmawiać o książkach, których się nie czytało ?

obejrzeliśmy z Borią ultraromantyczny "Przed zachodem słońca", słuchaliśmy Johna Mayera, śpiewaliśmy "Stop this train" na balkonie bujani holenderskim alkoholem i rozmawialiśmy o chałturach. Boria pożyczył mi fantastyczny esej Pierre'a Bayarda (tytuł w tytule), który wszystkim polecam (PIW, Warszawa, 2008).

1 komentarz:

ka. pisze...

pożyczysz? drugą, po poradniku jak być nieszczęśliwą i unieszczęśliwić innych w weekend (liczę na bezcenną pomoc), książkę napiszę o entuzjastycznie zagajanych rozmowach na temat filmów, których się nigdy nie widziało.