1/05/2009

Byłam w kinie z Ka i Em, który stwierdził, że filmy o loserach w opresji działają na niego odprężająco (preferuje te o upadku III Rzeszy).

4 komentarze:

basti pisze...

A cóż to za film? (ach ta potęga inicjałów btw ;)

meluzine pisze...

Nie pamiętam tytułu. Nowy film Lumeta.

ka. pisze...

"nim diabeł dowie się, że nie żyjesz"

Zenza pisze...

porównując sytuację Polski i Niemiec, gdzie indziej szukałbym looserów
a III Rzesza to tylko idea... jak IV RP

świat ideałów jest taki pokręcony :/