ha ha! no to walczę dalej - mam smaka na długopis i smycz z logo Laputy:) jeszcze w takim razie (tak na poważnie, wbrew pozorom, teraz pojadę): czekanie na Mzimu przypomina, że życie jest gdzie indziej? a z tym Tadkiem to dałam ciała, ubezdźwięczniłam niechcący ;)
Jakby to powiedział mój znajomy: "Twój stary krypta" (wiem, nie jest to cytat godny filozofa).
A teraz coś a propos bloga ;D Melusine, muszę przyznać, że pocztówki to jeden z moich ulubionych blogów w całej blogosferze :) Bywam tu kilka razy dziennie i czytam ze szczerym zainteresowaniem. Gratuluje.
Aha i proszę kryptofeministki i kryptozłośników by tego nie komentowali.)
w końcu ktoś to powiedział! (to do Ciebie Równowago:)) mnie nie wypadało może, bo kocham melusine nie tylko zwrotnie, czyli w stanie jej rauszu i, matematycznie rzecz biorąc, jestem (nieobiektywna)! parafrazując Tuwima jednak i ździebko przeinaczając, odgryzę się ;)) delikatnie za wyzwanie mnie od feministki. otóż, gratulacje to uprzejma forma protekcjonalności :)) i niechaj zgoda zapanuje i powszechne zwycięstwo!
Nie no zupełnie szczerze napisałem! Bez słodzenia. Blogi to jeden z najwspanialszych elementów Internetu. Blogować można różnie i może to robić każdy, ale większość blogów to mniejsze lub większe kupki, a ten blog ma swoją wyrazistość i magię. I to nie ulega wątpliwości.
ależ, ja się tylko odgryzałam za krzywdzące pomówienie :) no jacha, że szczerze, bo masz rację, a prawda jest tylko jedna. jak matka :) wybaczcie mi wszyscy, ja dziś miałam ciśnienie 77/51, więc sobie musiałam (przyjemnie) podwyższyć i jestem częściowo niepoczytalna, ale, niestety, czytalna.
To się nazywa "będę udawać, że to co robię nie jest niezwykłe" ;p
Jak bez nagród to idę spać ;p A poważnie niedługo znieczulenie przestanie działać, a zgodnie z ostrzeżeniem dentysty zaczyna już boleć. Wole spać, gdy się rozkręci. Dobranoc :)
35 komentarzy:
...na ból serca endorfina.
jaki rym!
czekanie Tatka Latka?
o tym, żeby nie zamykać na noc drzwi na dolny zamek?
o zależnościach między uzupełniającymi się stylami charakteru, których skróty brzmią może nieco perwersyjnie?
no dobra, nie muszę wygrać ;)
Czytałam dziś limeryki i inne cuda (biedny K. bo mu na głos...) z "Księgi nonsensu" więc jestem nabuzowana rytmicznie :]
...jak się wagina wygina ;D
Ka, masz ogromne szanse!!! W sekrecie powiem, że Ci kibicuję! :))))
Równowago, a fe! :))
Basti, czy to jedna z 4 zakupionych dziś książek? :)
ha ha! no to walczę dalej - mam smaka na długopis i smycz z logo Laputy:)
jeszcze w takim razie (tak na poważnie, wbrew pozorom, teraz pojadę): czekanie na Mzimu przypomina, że życie jest gdzie indziej?
a z tym Tadkiem to dałam ciała, ubezdźwięczniłam niechcący ;)
...wątpliwe perfumy krokodyla
Musisz mi wybaczyć melusine. Wiesz byłem u dentysty, wciąż mam znieczulenie. Wiesz... trauma
ka, no właśnie, przypomniałaś mi o nagrodach! ;-)
...że w nagrodę będzie wykręcona wagina! ;d
Równowago, jesteś recydywistą! ;-)
Po prostu odkryłem jakie myśli we mnie wiercenie ząbków. Budzi we mnie głód
ostrożnie, Równowago, bo coś zaczynasz (nomen omen) pachnieć kryptomizoginią :) a melusine nic nie musi, prawda?;)
Ojojoj, chyba wlazłem na feministyczne grunty ;D
Ka, no właśnie! ogłaszam, że nagród nie będzie! ;-)
Równowago, uważaj, na tym blogu czai sie zgraja kryptofemnistycznych hien! ;-)
Musimy chronić nasze kobiety przed feministkami. Póki jeszcze mamy szanse ;p
czy to zatem będzie neverending konkurs? świat stanął na głowie, jak pawia pan Mi....
właściwie konkurs mógłby się już skończyć, bo Mzimu właśnie wrócił ;-) Ale co tam, niech trwa! ;-)
Pan Mi jest kryptoprorokiem! ;-)
Jakby to powiedział mój znajomy: "Twój stary krypta" (wiem, nie jest to cytat godny filozofa).
A teraz coś a propos bloga ;D Melusine, muszę przyznać, że pocztówki to jeden z moich ulubionych blogów w całej blogosferze :) Bywam tu kilka razy dziennie i czytam ze szczerym zainteresowaniem. Gratuluje.
Aha i proszę kryptofeministki i kryptozłośników by tego nie komentowali.)
w końcu ktoś to powiedział! (to do Ciebie Równowago:)) mnie nie wypadało może, bo kocham melusine nie tylko zwrotnie, czyli w stanie jej rauszu i, matematycznie rzecz biorąc, jestem (nieobiektywna)!
parafrazując Tuwima jednak i ździebko przeinaczając, odgryzę się ;)) delikatnie za wyzwanie mnie od feministki. otóż, gratulacje to uprzejma forma protekcjonalności :)) i niechaj zgoda zapanuje i powszechne zwycięstwo!
Nie no zupełnie szczerze napisałem! Bez słodzenia. Blogi to jeden z najwspanialszych elementów Internetu. Blogować można różnie i może to robić każdy, ale większość blogów to mniejsze lub większe kupki, a ten blog ma swoją wyrazistość i magię. I to nie ulega wątpliwości.
ależ, ja się tylko odgryzałam za krzywdzące pomówienie :)
no jacha, że szczerze, bo masz rację, a prawda jest tylko jedna. jak matka :) wybaczcie mi wszyscy, ja dziś miałam ciśnienie 77/51, więc sobie musiałam (przyjemnie) podwyższyć i jestem częściowo niepoczytalna, ale, niestety, czytalna.
przez to całe gadanie zapomnieliście o moim beznagrodowym konkursie! ;-)
To się nazywa "będę udawać, że to co robię nie jest niezwykłe" ;p
Jak bez nagród to idę spać ;p A poważnie niedługo znieczulenie przestanie działać, a zgodnie z ostrzeżeniem dentysty zaczyna już boleć. Wole spać, gdy się rozkręci. Dobranoc :)
ej, co mnie demaskujesz? ;-) ale dobranoc, dobranoc! Życzę, żeby nie bolało!
nie zapomnieliśmy - konkurs też był git. ze swoją niezbywalną (chuj, pardon, z nagrodami) fajnością stając się immanentną częścią bloga. pamiętamy :)
Proponuję zmianę nazwy konkursu na "konkurs pod wezwaniem" :]
@ melusine - tak, choć liczba wzrosła do 5... ;-)
Czekanie na Mizmu przypomina czekania na okres. Niby wiadomo, że nadejdzie, i że musi, ale ma się tę nadzieję, że może jednak jeszcze nie dzisiaj.
:P
wygrałam? :P
Prześlij komentarz