6/05/2009

Mzimu nie chce być już bohaterem mojego bloga! :)

8 komentarzy:

fisza pisze...

dlaczego?

Zalesk pisze...

hahahahahaha

ka. pisze...

kokietuje :) pewnie dlatego, że bohaterowi nie wypada przystawać na rozgłos nepotystyczny ;)

basti pisze...

och nie!! Jest moją ulubioną ostatnimi czasy postacią literacką! Pamiętaj, tak jak Unamuno masz władzę nad postaciami ;)

P.S. Weryfikacja słowa "strug", jakie łódzkie :D

meluzine pisze...

hmm, tak sobie myślę... nie można go wyeliminować z akcji tak po prostu -musi być jak u Łepkowskiej - nagły wyjazd zagranicę (bez pożegnania) lub też niespodziewany zgon ;-) zapytam się Mzimu co woli... ;-)

meluzine pisze...

ka, pewnie, że kokiet!

fisza, nie wiem, nie powiedział...

basti pisze...

Wiele straciłam, nie śledząc w swoim czasie A como Amor... ;)

Zalesk pisze...

hmm. zamiast wyjazdu, czy zgonu, możesz go też rzucić, nie? spytaj go co on na to? :))))