Od dawna nie potrafię już czytać książek do końca. Kiedy odkrywam algorytm, według którego są napisane, nagle przestają mnie interesować. Choć było kilka wyjątków.
ja mam tak niestety w przypadku każdych ksiązek, a nawet przeniosło mi się na filmy, sztuki teatralne, gry komputerowe i niekiedy nawet na życie, tylko akurat to ostatnie niespecjalnie da się odłożyć i sięgnąć sobie po nowe...być może to starość jest po prostu
8 komentarzy:
mi się też tak zrobiło
to dość męcząca przypadłość, prawda? :)
ale może to dlatego, że teraz pisać każdy może
ja tak mam również w przypadku naprawdę dobrych książęk :)
u mnie przekłada się to też na filmy, dlatego coraz trudniej jest mi znaleźć coś, co utrzyma mnie przed tv lub ekranem komputera...
ja mam tak niestety w przypadku każdych ksiązek, a nawet przeniosło mi się na filmy, sztuki teatralne, gry komputerowe i niekiedy nawet na życie, tylko akurat to ostatnie niespecjalnie da się odłożyć i sięgnąć sobie po nowe...być może to starość jest po prostu
o kurcze... posmutniałam aż, Veido! :(
:(
Prześlij komentarz