2/01/2010

"Vicky Cristina Barcelona" obejrzałam oczywiście dopiero teraz, kiedy dodali go do "Twojego STYLU". Bardzo mi się podobał, uwielbiam trójkąty, daję dużo punktów. "Ale jestem trochę takim hiszpańskim malarzem, prawda?" - dopytywał się Mzimu.  

10 komentarzy:

J. pisze...

och.

boski!

basti pisze...

A dołączoną gazetkę przeczytałaś? ;)

meluzine pisze...

a wiesz, że rzuciłam okiem ;-) Jest choroskop hiński :)

meluzine pisze...

Joasiu, kto boski? film czy Mzimu? ;-)

J. pisze...

no film.

wszak z Mzimu nie miałam przyjemności :P ( z filmu miałam sporą)

tw pisze...

No, niby fajny. Ciekawiej by jednak było, gdyby Penelopa i Scarlett zostały obsadzone odwrotnie.

meluzine pisze...

a Woody Allen w roli macho? ;-)

tw pisze...

Przecież Allena grała ta trzecia.

meluzine pisze...

a wiesz, że to ciekawe...

nakata pisze...

uwielbiam ten film, zwłaszcza jak Penelopa mówi po hiszpańsku. i najpiękniej na świecie pali papierosy.