10/19/2008

Hania twierdzi, ze w tym miescie nie ma szczesliwych ludzi. Tymczasem jej projekt literacki zapowiada sie piorunujaco!

9 komentarzy:

der bildverlust pisze...

Co to za miasto?
Kim jest Hania?

meluzine pisze...

to miasto to Łódź.

Hania to moja muza i przyjaciółka (patrz. Anna z notki poniżej :)

meluzine pisze...

dziekuje za wszystkie komentarze. to przyjemność Ci odpowiadać.

der bildverlust pisze...

to przyjemnosc Cie czytac i komentowac!

der bildverlust pisze...

ze tez sie o miasto zapytalam, glupia! przeciez wiedzialam, ze jestes z Lodzi.

bede w Lodzi.

Zalesk pisze...

Jestem popularna! Nati ten twój blog :)

meluzine pisze...

oj Haneczka! :) (tak Ewa do Ciebie mówi, prawda? :)

Zalesk pisze...

Tak. Używa wołacza "Haneczko", a tak to jestem raczej "Haniuś". Ostatnio coraz częściej "mężu" i "kochanie". Cóż, mieszkając tak po sąsiedzku zaczynamy mieć odruchy pary kochanków.

meluzine pisze...

i w ten sposób zostałaś "mężem" Ewy i "żoną" Kaśki ;-)