12/15/2010

Z reguły im lepiej kogoś znam, tym bardziej go nie lubię. Zawsze czytałam, że jest odwrotnie.

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

A samą siebie?

meluzine pisze...

Jakie podchwytliwe! :)

MB pisze...

oj, często mi się zdarza.

ka. pisze...

Wierzę. Ja zawsze o sobie mówię, że tracę przy bliższym poznaniu.

Zalesk pisze...

A gdzie czytalas, ze jest odwrotnie? No i co na to Mzimu? :)

meluzine pisze...

A nie wiem gdzie, ale bardzo często w różnych miejscach. W sensie, że jak kogoś bliżej poznasz, to zaczynasz go rozumieć i nawet to co Cię raziło umiesz sobie wytłumaczyć, bo znasz kontekst itd. A ja tak często mam, że później natykam się na coś w takim człowieku widzianym z bliska, czego jednak nie potrafię zaakceptować. No i klops.

a Mzimu? jest jednym z nielicznych wyjątków :) On jest bez skazy ;-)

J. pisze...

ja z reguły lubię tylko samą siebie :P
i nie chce mi się nikogo bliżej poznawać

meluzine pisze...

bardzo słusznie! Inni ludzie są nie do zniesienia ;-)